Gabriel – pogodny, kontaktowy nastolatek, chory na PWS. Wbrew pozorom całą swoją energię skupia na próbie zdobycia jedzenia (nie ważne jakiego: dobrego, zepsutego, ukradzionego, znalezionego, wyżebranego, wyciągniętego ze śmieci… byle było). Niezadowolenie oznacza awanturę trudną do opanowania. Dlatego nasze życie w dużym stopniu polega na organizowaniu Gabrysiowi każdej chwili dnia. Szkoła, rehabilitacja, zajęcia dodatkowe, zorganizowany czas wolny – to stałe elementy codzienności, dzięki którym, nie myśląc o jedzeniu staje się miłym dla otoczenia, pogodnym i ciekawskim gadułą. Lubi ćwiczyć na siłowni, chodzić na basen i jeździć na rowerze. Nigdy nie będzie mógł funkcjonować samodzielnie ale może być szczęśliwym, realizującym swoje pasje człowiekiem. I o to będę dla niego walczyć.